Zespół policystcznych jajników (PCOS) jest najczęściej spotykaną endokrynopatią, która występuje u kobiet w wieku rozrodczym. Dotyka ona 4–12% kobiet w wieku reprodukcyjnym [1].
Jest też główną przyczyną zaburzeń miesiączkowania i niepłodności w grupie tych kobiet [2].
Rozpoznanie zespołu policystycznych jajników nie należy do najprostszych. Najczęściej używanymi wytycznymi stosowanymi w diagnostyce są kryteria rotterdamskie, sporządzone w 2004 r. przez ESHRE (Euroean Society of Human Reproduction and Embryology) oraz ASRM (American Society for Reproductive Medicine) [1]. Według kryteriów o rozpoznaniu tego zespołu decyduje obecność 2 z 3 objawów:
- rzadkie owulacje lub brak owulacji,
- kliniczne i/lub biochemiczne objawy hiperandrogenizmu,
- obecność wielotorbielowatych jajników w obrazie USG po wykluczeniu innych schorzeń przebiegających z hiperandrogenizmem [2].
W powstaniu zespołu policystycznych jajników występuje interakcja pomiędzy czynnikami genetycznymi, środowiskowymi oraz hormonalnymi [14].
Zaburzenia hormonalne, które dotykają pacjentki, dotyczą wydzielania androgenów, gonadotropin, estrogenów, progesteronu i prolaktyny.
U ok. 70–75% kobiet stwierdza się zaburzenie stosunku hormonów LH/FSH (lutropiny/folikulotropiny) [18].
U wielu kobiet występują zaburzenia takie, jak:
- Insulinooporność, która występuje u ok. 60–80% kobiet, często towarzyszy jej hiperinsulinemia.
- U ok. 50% kobiet występuje otyłość, jest to głównie otyłość brzuszna, która może nieść za sobą szereg negatywnych konsekwencji zdrowotnych w postaci nadciśnienia tętniczego krwi i zaburzeń gospodarki węglowodanowo-lipidowej [4].
- Ryzyko wystąpienia zespołu metabolicznego jest dwukrotnie większe w porównaniu z kobietami zdrowymi.
- Ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 wzrasta 3–7-krotnie.
- Rozwój nadciśnienia tętniczego krwi, dyslipidemii oraz miażdżycy u kobiet z tym zespołem jest większy niż u osób zdrowych.
Dietoterapia w PCOS
Zmiana stylu życia, w tym odpowiednia dietoterapia, jest bardzo ważnym aspektem w walce z PCOS. Ma ona na celu poprawę zdrowia, samopoczucia pacjentki oraz zmniejszenia stanów zapalnych w organizmie. Istnieją różne sposoby żywienia kobiet z PCOS. Niektórzy stosują dietę niskowęglowodanową ketogeniczną, śródziemnomorską lub z niskim indeksem glikemicznym. Kobiety często szukają zbyt restrykcyjnych rozwiązań, pogarszając tym stan swojego zdrowia oraz psychiki. Pierwszym krokiem powinno być wprowadzenie diety ubogoenergetycznej (10–20% deficytu) u kobiet z nadwagą
i/lub otyłych oraz normokalorycznej u kobiet z prawidłową masą ciała. Należy pamiętać, że nie wszystkie kobiety z zespołem policystycznych jajników mają problem z nadwagą lub otyłością, jest wiele kobiet szczupłych z prawidłowym BMI [2].
Lekarz i dietetyk powinni zwrócić szczególną uwagę na kontrolę parametrów profilu lipidowego oraz kontrolę gospodarki węglowodanowej [17, 11].
Dieta powinna być indywidualnie dopasowana w zależności od: potrzeb pacjentki, jej stylu życia oraz aktywności fizycznej. Powinna być oparta na produktach nisko przetworzonych, z niskim indeksem glikemicznym, bogata w błonnik, warzywa i owoce oraz mieć kontrolowaną zawartości kwasów tłuszczowych.
W diecie pacjentki zalecane jest niskie spożycie nasyconych kwasów tłuszczowych (SFA) oraz wysokie spożycie kwasów jednonienasyconych oraz wielonienasyconych (MUFA i PUFA). Tłuszcze trans (TFA), które znajdziemy w takich produktach, jak żywność fast food, tłuszcze piekarnicze i cukiernicze, potrawy smażone, powinny zostać wyeliminowane lub znacznie ograniczone [10, 6].
Jeżeli chodzi o białko, badania pokazują, że spożycie białka roślinnego wpływa na obniżenie IGF-1 (insulinopodobnego czynnika wzrostu), który bierze udział w powstaniu zespołu policystycznych jajników. Natomiast zbyt częste włączanie do diety mięsa czerwonego i białego może wpływać na wzrost IGF-1 i zaburzać proces owulacji [3]. Dobrze sprawdza się dieta śródziemnomorska, która zawiera umiarkowane ilości białka zwierzęcego, naturalne i nieprzetworzone produkty, a podstawowym źródłem tłuszczu jest oliwa z oliwek.
Wiele kobiet zgłasza problemy z kontrolą łaknienia. Zaburzone jest uczucie głodu i sytości. Jest to związane z zaburzeniami wydzielania hormonów takich, jak leptyna, cholecystokinina i grelina. Zaburzenie to przyczynia się do wzrostu masy ciała, co prowadzi z czasem do nadwagi i/lub otyłości. Pomocne może tutaj okazać się wprowadzenie produktów o wysokim indeksie sytości (IS). Indeks sytości informuje o zdolności danego produktu do zaspokajania głodu. W tab. 1 możemy zobaczyć zestawienie przykładowych produktów, poddanym badaniu przeprowadzonym przez dr S. Holt. Jako punkt odniesienia przyjęto białe pieczywo, dla którego IS = 100%, produkty o indeksie poniżej 100% dają mniejsze uczucie sytości w porównaniu z produktami powyżej 100%.
PRODUKT | IS (%) |
ziemniaki gotowane | 323 |
ryby | 225 |
płatki owsiane | 209 |
pomarańcze | 202 |
makaron pełnoziarnisty | 188 |
wołowina | 176 |
jajka | 150 |
winogrona | 162 |
banany | 118 |
pączki | 68 |
croissant | 47 |
baton Mars | 70 |
Rozkład makroskładników w diecie
Jeżeli chodzi o rozkład makroskładników, możemy znaleźć różne publikacje na ten temat. Nie ma jednego sztywnego schematu, którego możemy się trzymać. Najczęściej zaleca się, aby białko stanowiło 21–35% wartości energetycznej diety, węglowodany 30–43% i resztę powinny stanowić dobrej jakości tłuszcze (nie mniej niż 20%), w tym tłuszcze SFA do 10% przy spożyciu PUFA od 4 do 10% [7, 16].
To, w jaki sposób rozłożymy poszczególne makroskładniki, a zwłaszcza węglowodany, jest kwestią bardzo indywidualną. Niektóre kobiety lepiej będą funkcjonować na równym rozłożeniu węglowodanów, inne w pierwszej, a jeszcze inne w drugiej połowie dnia. Jest to zależne zarówno od gospodarki cukrowej pacjentki, jej aktywności w ciągu dnia, jak i samopoczucia. Nie ma jednego dobrego schematu dla każdego. To samo dotyczy liczby posiłków w ciągu dnia.
Suplementacja diety w zespole policystycznych jajników
W wielu publikacjach naukowych znajdziemy badania na temat pozytywnego wpływu dobrze zaplanowanej suplementacji w procesie leczenia policystycznych jajników. Suplementacja powinna być dobrana indywidualnie do pacjentki i nie powinna stanowić podstawy diety oraz stylu życia, lecz być dodatkiem do nich.
Do pomocnych suplementów możemy zaliczyć:
- Mio-Inozytol – Zespół Ekspertów Towarzystwa Ginekologicznego odnosi się pozytywnie do działania Mio-Inozytolu u pacjentek z PCOS, który wspomaga procesy leczenia. U pacjentek stosujących ten suplement stwierdzono spadek LH oraz prolaktyny i zmniejszenie stosunku LH/FSH. Dodatkowo wykazano, że spożywanie Mio-Inozytolu w dawce 1 g dziennie ma pozytywny wpływ na poprawę tolerancji glukozy i zmniejszenie insulinooporności [15]. Oczywiście dawka powinna być dobrana indywidualnie do pacjentki.
- Wit. D – jej niedobór niesie za sobą szereg negatywnych konsekwencji. W wielu badaniach wykazano, że u kobiet z PCOS występuje niskie jej stężenie. Niedobór tej witaminy jest jednym z czynników predysponujących do powstania insulinooporności, będącej problemem u większości kobiet z PCOS. Wit. D jest ściśle powiązana z metabolizmem wapnia. Zarówno niedobór wapnia, jak i D może mieć wpływ na zahamowanie dojrzewania pęcherzyków jajnikowych. Dlatego tak ważne jest, aby poziom wit. D był na optymalnym poziomie (31–50 ng/ml) [2, 19].
- Kwasy omega-3 – w jednym z badań zaobserwowano, że suplementacja diety kwasami omega-3 pozwala obniżyć poziom androgenów oraz przyczynia się do regulacji cykli menstruacyjnych. Stosowanie EPA i DHA pozytywnie wpływa również na profil lipidowy [13].
- N-acetylo-l-cysteina (NAC) – jest potrzebna do wytworzenia glutationu, będącego silnym przeciwutleniacz...
Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- Roczną prenumeratę dwumiesięcznika Food Forum w wersji papierowej lub cyfrowej,
- Nielimitowany dostęp do pełnego archiwum czasopisma,
- Możliwość udziału w cyklicznych Konsultacjach Dietetycznych Online,
- Specjalne dodatki do czasopisma: Food Forum CASEBOOK...
- ...i wiele więcej!