Świat zmaga się obecnie z pandemią przewlekłej choroby, prowadzącej do blisko 200 znanych powikłań i z tendencją do nawrotów, którą bez wątpienia jest otyłość. Według danych szacunkowych na świecie już u 39% osób
można rozpoznać nadwagę, a u 13% otyłość (dane WHO) [1].
W Polsce sytuacja nie prezentuje się również najlepiej. Według badania WOBASZ II przeprowadzonego w latach 2013–2014 na otyłość chorowało 24,4% mężczyzn i 25% kobiet, a nadwagę można było rozpoznać odpowiednio u 43,2% i 30,5%. Liczby te stale rosną. Choć z nadmierną masą ciała częściej zmagają się mężczyźni, to na otyłość choruje więcej kobiet. Ten artykuł poświęcę właśnie otyłości u kobiet, gdyż choroba ta u każdej płci przebiega w sposób szczególny, co powinno mieć również wpływ na decyzje terapeutyczne.
Najwięcej chorych na otyłość kobiet obserwujemy w grupie wiekowej powyżej 50 lat [1]. Poza samym starzeniem, które wiąże się ze zwolnieniem procesów metabolicznych, spadkiem aktywności fizycznej i tym samym zmniejszeniem zapotrzebowania kalorycznego, u kobiet w tym wieku pojawiają się dodatkowe czynniki odpowiadające za wzrost masy ciała – w tym zmiany hormonalne, zaburzenia nastroju, pogorszenie jakości snu [3]. W okresie pomenopauzalnym obniża się wydzielanie estrogenów. Przed menopauzą ich wysokie stężenia warunkują odkładanie się tkanki tłuszczowej podskórnej preferencyjnie w stosunku do trzewnej i jej charakterystyczną dystrybucję w okolicy ud i pośladków [4]. Po menopauzie, gdy dobroczynny wpływ estrogenów ulega zmniejszeniu, kobiety zaczynają gromadzić tkankę tłuszczową podobnie jak mężczyźni – przede wszystkim w okolicach brzucha i w większym stopniu tkankę tłuszczową trzewną [4,...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- Roczną prenumeratę dwumiesięcznika Food Forum w wersji papierowej lub cyfrowej,
- Nielimitowany dostęp do pełnego archiwum czasopisma,
- Możliwość udziału w cyklicznych Konsultacjach Dietetycznych Online,
- Specjalne dodatki do czasopisma: Food Forum CASEBOOK...
- ...i wiele więcej!