W dobie powszechnej dostępności badań laboratoryjnych i szeroko rozpowszechnionej świadomości na temat chorób tarczycy, częstość i szybkość rozpoznawania zaburzeń czynności tarczycy wzrasta. Coraz częściej diagnozuje się subkliniczne zaburzenia czynności tarczycy. Należy pamiętać o różnych czynnikach wpływających na oznaczanie hormonu tyreotropowego (TSH), który służy jako przesiewowy wskaźnik dysfunkcji tarczycy, co zostanie omówione poniżej [1]. Zaburzenia morfologii i czynności tarczycy mogą, lecz nie muszą współwystępować [2]. Dostępne są różne opcje terapeutyczne, zarówno w nadczynności, jak i w niedoczynności tarczycy, które warto przedyskutować z pacjentem, by zindywidualizować terapię i dobrać ją do jego potrzeb.
Autor: Małgorzata Kałużna
dr n. med., specjalista chorób wewnętrznych, asystent i lekarz w Klinice Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych od 8 lat. Jej naukowe zainteresowania koncentrują się wokół zespołu metabolicznego, otyłości, zaburzeń miesiączkowania i płodności oraz genetycznego podłoża chorób endokrynologicznych. Autorka licznych recenzowanych międzynarodowych publikacji i doniesień zjazdowych.
Biotyna znajduje się w suplementach diety na wzrost i poprawę kondycji włosów, skóry i paznokci oraz w prepartach multiwitaminowych, w tym dla kobiet ciężarnych, w ilościach, które mogą zakłócać wyniki testów diagnostycznych, dając fałszywie prawidłowe lub nieprawidłowe wyniki. Wysokie spożycie biotyny może zmieniać wyniki testów laboratoryjnych wykorzystujących technologię biotyna-streptawidyna. Testy takie stosowane są do pomiaru poziomu wielu hormonów, w tym hormonów tarczycy, hormonów płciowych czy 25-hydroksywitaminy D. Wyciągi z kozieradki mogą podwyższać stężenie testosteronu całkowitego. Preparaty z dehyroepiandrostendionem (DHEA) w oczywisty sposób wpływają na oznaczenia siarczanu dehydroepiandrostendionu (DHEAS). Dieta ketogeniczna ma wpływ na oznaczenia testosteronu całkowitego i globuliny wiążącej hormony płciowe. Wpływ izoflawonoidów sojowych na oznaczenia hormonalne jest niejednoznaczny i wciąż stanowi przedmiot badań. Stężenie insulinopodobnego czynnika wzrostu 1 (IGF-1) jest zależne od podaży białka zarówno zwierzęcego, jak i sojowego.
Zaburzenia endokrynologiczne obecne są nawet u 15–40% pacjentów z otyłością, jednak przyjmuje się, że na otyłość wtórną do zaburzeń hormonalnych cierpi tylko około 5% pacjentów otyłych. Zaburzenia hormonalne w otyłości mogą być pierwotne bądź wtórne do niej, mogą też występować przypadkowo. Szybki wzrost masy ciała czy cechy kliniczne charakterystyczne dla danej endokrynopatii mogą sugerować podłoże endokrynne otyłości. Rutynowo zaleca się ocenę stężenia hormonu tyreotropowego (TSH) u każdego pacjenta z otyłością. Pacjenci kierowani do operacji bariatrycznej powinni standardowo podlegać diagnostyce w kierunku hiperkortyzolemii. Nie rekomenduje się rutynowego oznaczania stężeń: hormonów płciowych, insulinopodobnego czynnika wzrostu 1 (IGF-1)/hormonu wzrostu (GH), witaminy D – 25(OH)D3, leptyny, greliny, czy diagnostyki w kierunku nadczynności przytarczyc w otyłości. Szersza diagnostyka endokrynologiczna powinna być przeprowadzona w przypadku obecności typowych objawów klinicznych.
Leczenie farmakologiczne otyłości jest nowoczesną możliwością wspomagania redukcji masy ciała u pacjentów z otyłością i jej powikłaniami. Aktualnie są dostępne trzy grupy leków rekomendowanych w leczeniu otyłości. Dwie z nich działają głównie na układ nagrody w ośrodkowym układzie nerwowym, zmniejszając apetyt i pobór pokarmu. Jedynie orlistat działa wyłącznie miejscowo w przewodzie pokarmowym. Analogi peptydu glukanopodobnego stosowane w otyłości – liraglutyd i semaglutyd – mają działanie plejotropowe, redukując ryzyko kardiometaboliczne. Należy pamiętać, że leki te mają różne ograniczenia w postaci wysokiej ceny, specyficznych przeciwwskazań do ich włączenia, a także licznych działań niepożądanych, szczególnie dotyczących przewodu pokarmowego.