Przez media i social media nieustannie przetacza się wielka dyskusja pomiędzy zwolennikami, a przeciwnikami mięsa. Mięsożercy i producenci poruszają głównie wątki smaku, zapotrzebowania na białko zwierzęce czy aspekty ekonomiczne. Wegetarianie natomiast skupiają się na argumentach środowiskowych oraz na dobrostanie zwierząt. Wydawać by się mogło, że nie ma szans na osiągnięcie konsensusu. A jednak… przykład jednego producenta mięsa – Goodvalley, pokazuje coś zupełnie innego!