Katarzyna Kucewicz: Pani Doktor, jak to jest z tym ruchem? Czy ruch rzeczywiście wspiera naszą kondycję psychiczną na co dzień?
Joanna Wojsiat: Po pierwsze, cieszę się, że o tym aspekcie ruchu jako elemencie zdrowia psychicznego zaczynamy mówić częściej. Dzisiaj jest coraz więcej spójnych opinii i jednogłośnie uznaje się, że aspekt zdrowia fizycznego jest nierozerwalnie związany ze zdrowiem psychicznym. Tak jak w kontekście mikrobioty mówimy, że jesteśmy holobiontem, czyli połączeniem nas i naszych mikrobów, tak dzisiaj mówimy też, że człowiek stanowi jedność. I tutaj odnosząc się już do pradawnych rozważań Kartezjusza, który oddzielił psyche od somy, czyli duchowość od ciała, możemy powiedzieć, że były to absolutnie błędne rozważania.
Czyli to nie jest zasadne usprawiedliwienie, że skoro jestem intelektualistką i mam pracę umysłową, to mogę sobie pozwolić na brak ruchu i „zastygnąć”?
Zdecydowanie nie i oczywiście znajdą się przypadki osób, które z różnych przyczyn mają znikomą ilość ruchu, ale mam wrażenie, czytając przez wiele lat duże metaanalizy odnoszące się do zdrowego starzenia się czy do witalności organizmu, to rzeczywiście ten ruch musi się pojawiać.
A jaka powinna być minimalna ilość ruchu? Ile przeciętna osoba, około 40. r.ż. powinna się ruszać, żeby miało to pozytywny wpływ na jej zdrowie psychofizyczne?
Pierwsza i podstawowa zasada, zanim wymienię widełki dotyczące czasu czy intensywności, jest taka, by ruch nie był przymusem, a przyjemnością. Ruch, który sobie znajdziemy, to powinno być coś, co lubimy, co w jakiś sposób nas kręci, do czego chcemy wracać. Ruch, który zaczniemy postrzegać jako coś, co jest dla nas swego rodzaju nagrodą. Coraz więcej danych wskazuje, że właśnie poprzez ruch, poprzez naszą zdolność do przemieszczania się, poprzez to, że przyjęliśmy dwunożną postawę, zaczęliśmy...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- Roczną prenumeratę dwumiesięcznika Food Forum w wersji papierowej lub cyfrowej,
- Nielimitowany dostęp do pełnego archiwum czasopisma,
- Możliwość udziału w cyklicznych Konsultacjach Dietetycznych Online,
- Specjalne dodatki do czasopisma: Food Forum CASEBOOK...
- ...i wiele więcej!